Kolejny raz, uczestnicy wyjazdu, w ramach zadania „Aktywny Senior Wczoraj i Dziś” współfinansowanego z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w ramach wieloletniego programu na rzecz Osób Starszych na lata 2021-2025 – edycja 2021 „Aktywni+” mieli możliwość zgłębianej wiedzy dotyczącej atrakcji naszego regionu. Seniorzy mogli przychylić się do stwierdzenia „cudze chwalicie swego nie znacie...”Tym razem, w słoneczne przedpołudnie 3 listopada 2021 roku, rozpoczęliśmy naszą przygodę z ... gliną. Celem naszego wyjazdu była Medynia Głogowska, duża wieś lokowana na początku XVII wieku przez ówczesnego właściciela dóbr łańcuckich Stanisława Stadnickiego, nie bez przyczyny zwanego „diabłem Łańcuckim”, położona w powiecie łańcuckim, przy drodze Łańcut- Sokołów Małopolski.

Osada ta w XIX w., wraz z otaczającymi ją wioskami, stanowiła największy w Polsce ośrodek garncarski. Funkcjonowało tu ok. 120 warsztatów. Po II wojnie światowej popyt na gliniane naczynia znacznie spadł, ale tutejsi garncarze szybko przebranżowili się z ceramiki użytkowej na ceramikę dekoracyjną i artystyczną, produkując swe wyroby dla Cepelii.
Poznawanie Medyni Głogowskiej, miejscowości odległej od Rzeszowa ok. 20 km, rozpoczęliśmy od zwiedzania Kościoła pw. Nawiedzenia NMP. Jadąc S19 trudno przeoczyć ten obiekt sakralny usytuowany na stoku wzgórza. Jego monumentalna bryła, w stylu nawiązującym do gotyku angielskiego, jest widoczna z daleka i przyciąga wzrok podróżujących trasą szybkiego ruchu. Kościół powstał w miejscu, w którym wcześniej spłonęły dwa kościoły drewniane. Pierwszy w roku 1872 od niezgaszonej świecy, drugi w 1944 roku w wyniku ostrzelania przez wojska niemieckie. Obecną świątynię, już murowaną, wybudowano zaledwie w ciągu dwu lat (1958-60), ze składek parafian i darowizn Polonii Amerykańskiej. Kościół wykonano wg projektu lwowskiego inż. arch. Wawrzyńca Dayczaka, zamieszkałego w Jarosławiu.
W kościele szczególnie urzekł nas jego wystrój: prezbiterium wyłożone mozaiką ceramiczną (około 150 m2) i w nim wykonanymi 3-ma obrazami: Zwiastowania, Narodzenia i w środku Nawiedzenia - ze względu na tytuł kościoła. Płytki do mozaiki wykonali miejscowi garncarze - a szczególnie Władysława Prucnal z Medyni Głogowskiej, a projektował prof. Jan Budziło. Uwagę naszą przykuły również niespotykane stacje Drogi Krzyżowej raz ambona.
Kolejny punkt naszej „trasy turystycznej” to prywatna galeria, wielce zasłużonej dla Medyni p. Władysławy Prucnal, której zaangażowanie na rzecz miejscowej społeczności znalazło swoje odzwierciedlenie w nadaniu Jej imienia jednej z ulic. Sama artystka, mimo podeszłego wieku, jest osobą wielce życzliwą dla odwiedzających ją osób i widać, że cieszy się z każdego gościa wstępującego w progi jej mini-muzeum i podziwiającego niezliczoną ilość nagromadzonych glinianych eksponatów.
Z kolei udaliśmy się do Ośrodka Garncarskiego. W 2001 roku lokalni działacze w XIX-wiecznej chałupie otworzyli Zagrodę Garncarską. Mieliśmy szczęście odwiedzić Zagrodę, już po jej dwuletniej rewitalizacji, i w towarzystwie P. Karoliny i p. Szymona uczestniczyć w zajęciach edukacyjnych z garncarstwa. Jakie były plony, owoce naszej „pracy” widać na zdjęciach.
Obecnie obok Zagrody garncarskiej utworzono karczmę, w której mięliśmy okazję degustować specjały tego regionu.
Pełni wrażeń, ubogaceni nową wiedzą, znajomością o „CZYMŚ ciekawym”, co mamy praktycznie „za miedzą” oraz umiejętnościami „oswajania sobie” gliny - powróciliśmy szczęśliwie do Stalowej Woli.
Dziękujemy Organizatorom naszego wyjazdu za mile i pożytecznie spędzony czas i chce się powiedzieć: do następnego spotkania na turystyczno-kulturalnej trasie seniorów z AZYMUTU.
Proszę wierzyć, że takie wyjazdy, dla nas Seniorów, to potężny zastrzyk wiosny i życia, zwłaszcza w obecnej covidowej dobie.
Grażyna Bogacz- senior, członek Klubu Podróżnika „Azymut”.
Projekt dofinansowany ze środków programu wieloletniego na rzecz Osób Starszych "Aktywni+" na lata 2021-2025.